" Ja nie mam co na siebie włożyć", kto z nas nie zna tej piosenki? Coś jednak wypada ubrać, nawet na chwilę zapomnienia w ogrodzie. Kartka okolicznościowa od projektantki, sławiąca zalety minimalizmu jako przeciwwagi dla przepychu otoczenia.
" Ja nie mam co na siebie włożyć", kto z nas nie zna tej piosenki? Coś jednak wypada ubrać, nawet na chwilę zapomnienia w ogrodzie. Kartka okolicznościowa od projektantki, sławiąca zalety minimalizmu jako przeciwwagi dla przepychu otoczenia.
Praca w całości wykonana własnoręcznie metodą scrapbookingu, dająca wrażenie trójwymiaru